Podatki dźwignią historii
Nad Sekwaną poruta. Szczególnie w szeregach miejscowych współczesnych jakobinów. Bernard Arnault – najbogatszy Francuz – postanowił zostać najbogatszym Belgiem
Media spekulują, że motywem jego przenosin są pieniądze, a dokładniej plany wprowadzenia we Francji 75-procentowej stawki podatkowej dla osób zarabiających ponad milion euro rocznie (obecnie 40 procent). W Belgii to „tylko"
50 procent. Też dużo, ale zawsze sporo mniej. Lewicowy dziennik „Libération" zdjęcie Arnaulta na okładce z walizką w ręku opatrzył tytułem: „Spadaj, bogaty głupku!". Ma chłopina szczęście. 220 lat temu tacy lewicowcy by go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta