Trener na tropie
Waldemar Fornalik dużego wyboru nie ma. Kadra bez niespodzianek
Do meczu z Anglią (16 października) zostały dwa tygodnie. Nowy trener reprezentacji w dotychczasowych spotkaniach pokazał, że nie brakuje mu odwagi – zmieniał piłkarzy, reagując na to, co działo się na boisku.
Przed najważniejszym spotkaniem jesieni, a być może całych eliminacji, musi jednak wrócić do starych schematów. Postawi na sprawdzonych. W kadrze, którą dzisiaj uzupełni o piłkarzy z ekstraklasy, nie powinno być niespodzianek.
– Mogłem sprawdzać grę z dwoma napastnikami w meczu z Mołdawią, teraz nie czas i miejsce na eksperymenty. Wiadomo, że grając z takim rywalem, musimy wzmocnić obronę, ale przecież niekoniecznie zmieniając zawodników – mówił Fornalik.
Problem w bramce
Kłopoty zaczynają się od bramkarzy. Wojciech Szczęsny się leczy. W kadrze Arsenalu nie ma Łukasza Fabiańskiego, któremu kontuzje na dobre wyhamowały karierę. Miejsce w bramce PSV Eindhoven stracił Przemysław...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta