Zdradził, bo chciał pomóc Kościołowi
Papieski kamerdyner, zeznając przed watykańskim trybunałem, powiedział, że jego jedyną winą jest zdrada zaufania, którym darzył go Benedykt XVI
Paolo Gabriele wykradł, skopiował i udostępnił mediom setki watykańskich dokumentów, głównie papieskiej korespondencji. Podczas procesu stwierdził, że jeśli chodzi o zarzut kradzieży, czuje się niewinny. Natomiast czuje się winny zdrady zaufania Ojca Świętego, którego pokochał synowską miłością. Powtórzył, że działał absolutnie sam. Motywy zdrady tłumaczył przekonaniem, że papież jest manipulowany przez swoje otoczenie.
Dodał, że w czasie posiłków Benedykt XVI pytał o wiele spraw, o których powinien być poinformowany. Sugerował, że upubliczniając dokumenty, wyszedł naprzeciw tym dezyderatom....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta