Po rewolucji przychodzi smutek
„Pensjonat Miramar" noblisty uświadamia, że mieszkańcy Egiptu są dziś w podobnej sytuacji jak pół wieku temu.
Na początku zeszłego roku na placu Tahrir protestujący we wspólnej sprawie islamiści i liberałowie zmusili do ustąpienia prezydenta Mubaraka. Z kolei 60 lat temu rewolucja pułkowników obaliła króla Faruka i w 1953 r. ustanowiono republikę. W obydwu przypadkach nastroje były euforyczne, a nadzieje ogromne. Kilka lat po rewolucji już było wiadomo, że Gamal Naser wprowadza kolejny reżim, a przemiany społeczno-gospodarcze okazały się rozczarowujące. O tym właśnie opowiada „Pensjonat Miramar" Nadżiba Mahfuza, jedynego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta