Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cierpią i wracają

05 stycznia 2013 | Sport | Paweł Wilkowicz
Justyna Kowalczyk wygrała w piątek bieg na 3 km i powiększyła przewagę nad rywalkami
autor zdjęcia: GIUSEPPE CACACE
źródło: AFP
Justyna Kowalczyk wygrała w piątek bieg na 3 km i powiększyła przewagę nad rywalkami

W niedzielę finał Tour de Ski, wspinaczka pod górę. Ponad pół godziny cierpienia. Justyna Kowalczyk walczy o czwarte z rzędu zwycięstwo.

Korespondencja z Val di Fiemme

Nadchodzi zawsze w pierwszą lub drugą niedzielę stycznia. W kolarskim Tour de France na ostatnim etapie jest pakt o nieagresji i rozlewanie szampana.

A w Tour de Ski – wyścig o wszystko, na trasie uważanej za najtrudniejszą na świecie.

To niby tylko 9 kilometrów, żaden dystans dla biegaczy. Start ze stadionu w Lago di Tesero, na którym za niecałe dwa miesiące będzie się zaczynać i kończyć walka o medale mistrzostw świata w Val di Fiemme. Potem spokojny bieg wzdłuż rzeki, fragmentem trasy jednego z najsłynniejszych narciarskich maratonów, 70-kilometrowej Marcialongi.

Ale po przejechaniu ponad 5 km i skręcie w lewo staje się przed ścianą płaczu. Tam zaczyna się slalomowy stok na górze Alpe Cermis: trasa wyznaczona chorągiewkami i niebieskimi liniami na śniegu, wszystko jak w narciarstwie alpejskim.

Spęd bydła

Tyle że trzeba tutaj pruć pod górę, do mety przy środkowej stacji kolejki linowej. Różnica wzniesień to aż 400 metrów. Po obu stronach szpaler widzów, stoiska z włoskimi przysmakami, dymiące garkuchnie. A narciarze biegną środkiem tego pikniku, pilnując, żeby nie zgubić rytmu, bo miejscami jest tak stromo, że można się osunąć ze stoku. I żeby nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9428

Wydanie: 9428

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament