Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajne dane osobowe rottweilera

19 stycznia 2013 | Prawo | Marek Domagalski
źródło: Getty Images

Ewidencje | Choć miasta prowadzą rejestry psów niebezpiecznych ras, to nie wszystkie zapewniają dostęp do nich.

Nic dziwnego, że coraz częściej pojawiają się pytania, po co w ogóle urzędy prowadzą takie rejestry i komu mają one tak naprawdę służyć: obywatelom czy urzędnikom?

To że psy, od razu powiedzmy, nie tylko groźnych ras, mogą stanowić zagrożenie dla ludzi, potwierdzają co rusz docierające do nas informacje. Oto przykład z 11 stycznia: w jednym z domów jednorodzinnych w Szczecinie pitbull zaatakował i pogryzł półtorarocznego chłopca.

Utajnione rejestry

Choć mamy rozbudowane procedury i rejestry, przeciętny obywatel  nie ma zagwarantowanego dostępu do nich. Pojawia się bariera ochrony danych osobowych.

Na problem zwrócił uwagę portal dobraulica.pl, skupiający się na gromadzeniu i udostępnianiu praktycznych informacji dla mieszkańców Warszawy i okolic (oczywiście kwestia ta dotyczy także innych miast).

Tworzący portal postanowili ustalić, gdzie w stolicy trzymane są psy niebezpiecznych ras, m.in. po to, by osoby kupujące mieszkanie w danej okolicy mogły zdecydować, czy chcą mieszkać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9440

Wydanie: 9440

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament