Przełożony nie zmusi do miłosnego uniesienia
Osobie dopuszczającej się molestowania seksualnego w miejscu pracy grozi m.in. obowiązek wypłaty odszkodowania. O jego wysokości decyduje sąd. Chcąc uniknąć odpowiedzialności, sprawca musi udowodnić, że takich zachowań nie było
Godność jest jednym z podstawowych praw człowieka, wyartykułowanym zarówno w wielu aktach rangi międzynarodo- wej, jak i krajowych. Ze względu na stosunek podporządkowania w relacjach pracodawca – pracownik, ustawodawca zdecydował się uregulować w kodeksie pracy obowiązek przestrzegania przez pracodawcę godności i innych dóbr osobistych pracownika (art. 111 k.p.).
Wrażliwe dobra osobiste
W pewnym zakresie przepisy antydyskryminacyjne zawarte w k.p. uszczegółowiają ochronę godności człowieka i innych dóbr osobistych, do których naruszenia może dojść w miejscu pracy. Niewątpliwie dobrem osobistym o wyjątkowej wrażliwości jest sfera seksualności człowieka. Stosunek podporządkowania w miejscu pracy stwarza również warunki „sprzyjające" możliwości wykorzystywania seksualnego w miejscu pracy. Stąd ustawodawca odrębnie uregulował kwestię molestowania seksualnego w miejscu pracy w art. 183a § 6 k.p.
Jak mówi ten przepis, dyskryminowaniem ze względu na płeć jest każde niepożądane zachowanie o charakterze seksualnym lub odnoszące się do płci pracownika, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika, w szczególności stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery.
Na zachowanie to mogą się składać fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta