Kukiz został wodzirejem „S”
Aleksander Kwaśniewski ma ostatnią szansę na rolę w polityce a Piotr Duda buduje swą pozycję polityczną – uważa senator Kazimierz Kutz.
Rz: Czy od strajku generalnego na Śląsku rozpocznie się nowa „Wiosna Ludów"?
Kazimierz Kutz, senator niezależny, współpracuje z think-tankiem Ruchu Palikota, wcześniej związany z PO, reżyser filmowy, teatralny i telewizyjny: Nowej „Wiosny Ludów" nie będzie. Śląsk ma swoje problemy, ale lider „Solidarności" niewiele wie na ich temat.
Strajk był lokalny i specjalnie ludziom nie wadził. Protestujących było mało, bo dzień strajku był niepłatny.
Ślązacy nie wiedzą, o co chodzi Piotrowi Dudzie. Nie identyfikują się z nim. Widzą, że na strajkach „Solidarności" Piotr Duda buduje swoją pozycję polityczną.
Czy atmosfera na Śląsku sprzyja niezadowoleniu górników i hutników, którzy wiosną mogą demonstrować w Warszawie?
Strajki „Solidarności" są mikre. Duda nie reprezentuje gniewu ludu. Strajki już nie wzbudzają powszechnego poparcia społecznego i emocji narodowych. Te czasy już minęły. Górnicy nie będą tłumnie najeżdżać Warszawy, bo przyniosłoby to im więcej szkód niż zysków. Jak się zamykało 30 kopalń, to społeczeństwo rozumiało górników i wspierało ich protesty.
Dzisiaj są trójstronne komisje i różnorakie możliwości rozmowy związków zawodowych z rządzącymi.
Piotr Duda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta