Vive: najtrudniejszy pierwszy raz
Barcelona w półfinale była zbyt silna, ale THW Kiel dzień później już nie: Vive Targi Kielce na trzecim miejscu w Lidze Mistrzów.
To największy sukces polskiej klubowej piłki ręcznej. Zostanie po nim trochę niedosytu z końcowych minut spotkania z Barceloną, trochę złości na sędziów, ale przede wszystkim wspomnienie dwóch meczów różnych od siebie jak dzień i noc.
W półfinale z Barceloną – 23:28 (10:13) – była obrona za obronę, w meczu o trzecie miejsce z THW Kiel – 31:30 (19:12) – atak za atak. W sobotę Vive Targi Kielce było stremowanym debiutantem. Wczoraj drużyną nie tylko pewną siebie, ale i w dobry sposób bezczelną, choć za rywala miało ubiegłorocznego zwycięzcę LM....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta