Niebywała lekkość ducha ustawodawcy
Ostatnią nowelizację ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych uchwalono bez głębszej analizy, jak nowe przepisy wpłyną na funkcjonowanie organów państwa i samorządu – analizują radcowie prawni.
Poselski projekt tejże ustawy, który wpłynął do Sejmu RP 11 kwietnia 2012 r., w sposób istotny różnił się od ostatecznie uchwalonego aktu prawnego. Jak podkreślano w jego uzasadnieniu, miał on na celu „zwiększenie przejrzystości dotychczasowych przepisów oraz rozwianie wątpliwości pojawiających się w orzecznictwie sądów administracyjnych poprzez jednoznaczne określenie podmiotów, którym przysługuje przymiot strony w postępowaniu w przedmiocie wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne". Ponadto miał „uzupełnić lukę prawną w przedmiocie należności stanowiących dochód budżetu województwa w postaci odsetek bankowych i odsetek z tytułu nieterminowych wpłat należności oraz opłat związanych z wyłączaniem gruntów rolnych z produkcji". Te postulowane zmiany zostały w nowelizacji zrealizowane i należy ocenić je pozytywnie.
Trudno podejrzewać pracowników Ministerstwa Finansów, że nie odróżniają windykacji od egzekucji
Podobnie pozytywnie należy ocenić przepis, który pojawił się dopiero na etapie prac sejmowych, a mianowicie – dodany do art. 22b ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych – ust. 3, zgodnie z którym omawiane opłaty i należności uznano za niepodatkowe należności budżetowe o charakterze publiczno-prawnym w rozumieniu ustawy o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta