Chodzi tylko o „dwa grosze”
Niezbędna jest ustawa, na mocy której administracja państwowa wyegzekwuje od krnąbrnych samorządów zmiany nazw propagujących postaci i symbole związane z nazizmem, faszyzmem i komunizmem – pisze działacz kombatancki.
Dziś, 19 czerwca, w Senacie powinno nastąpić drugie czytanie projektu ustawy o usunięciu z nazw dróg, ulic, mostów, placów i innych obiektów symboli ustrojów totalitarnych.
Napisałem „powinno nastąpić", ponieważ jest to już trzecie podejście izby wyższej naszego parlamentu do tego projektu i dopóki nie usłyszę debaty nad nim i nie zobaczę wyników głosowania, dopóty pozostanę sceptykiem. Dwa razy zdarzyło się już bowiem, że ten wprowadzony do porządku obrad punkt z niezbyt zrozumiałych powodów zostawał z niego w ostatniej chwili wykreślony. Czy uda się tym razem?
Senator Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich, który mocno zaangażował się w tę sprawę, zapewnił na antenie Radia Kraków-Małopolska, że marszałek Bogdan Borusewicz obiecał mu, iż 19 czerwca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta