Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dwie strony Bugu

06 lipca 2013 | Plus Minus | Piotr Kościński
Kult UPA i Bandery szczególnie silny jest we Lwowie
źródło: AFP
Kult UPA i Bandery szczególnie silny jest we Lwowie
Ukraińscy nacjonaliści mordowali całe rodziny
źródło: KARTA
Ukraińscy nacjonaliści mordowali całe rodziny
źródło: Plus Minus
autor zdjęcia: Piotr Kowalczyk
źródło: Fotorzepa

To, że bez śladu może zniknąć cała wieś, wydaje się dziś czymś niepojętym. A jednak tak właśnie się stało. 
Na Wołyniu Polacy byli i nagle być przestali. Zatarciu uległy także niemal wszystkie ślady po nich.

Przed ubiegłorocznymi październikowymi wyborami parlamentarnymi w centrum Lwowa zgromadziły się tysiące zwolenników nacjonalistycznej „Swobody". Na każdej latarni wisiały flagi z symbolem UPA i słowami „70 lat". Jeden z mówców wołał do mikrofonu: – Sława Ukraini! (Sława Ukrainie!). Tłum odkrzykiwał: – Herojam sława! (Sława bohaterom!). Inny przekonywał: – Czcimy Banderę, Szuchewycza, Konowalca!...

Można było odnieść wrażenie, że tradycja Ukraińskiej Powstańczej Armii triumfuje.

Bandera i Konowalec byli przed wojną liderami Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, a ten ostatni organizował antypolskie akcje dywersyjne w Galicji Wschodniej w latach 20.; Szuchewycz dowodził UPA i obwinia się go o to, że faktycznie zaakceptował masowe mordy jako formę „usunięcia" Polaków z Wołynia, a sam nadzorował później podobne akcje w Galicji Wschodniej. Jeśli to mają być najważniejsi ukraińscy bohaterowie, to czy można się dziwić, że ludzie wynoszący ich na pomniki nie chcą zaakceptować kluczowych faktów o zbrodni wołyńskiej?

Kto mordował?

Gdy w 2009 r. prezydenci Polski Lech Kaczyński i Ukrainy Wiktor Juszczenko składali kwiaty pod granitowym krzyżem upamiętniającym wymordowanych mieszkańców podlwowskiej Huty Pieniackiej (w lutym 1944 r. ukraińscy esesmani lub policjanci zamordowali tam blisko 900 osób), kilkaset...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9580

Wydanie: 9580

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament