Mandat za jazdę na rolkach i desce
Rolkarze jadący po ścieżce rowerowej płacą 50 zł, a za przekroczenie prędkości tak jak kierowcy.
Są ich setki tysięcy. Jedni jeżdżą okazjonalnie, inni traktują deskorolki i rolki jako środek transportu do szkoły czy pracy. Z roku na rok ich przybywa. Powstają specjalne stowarzyszenia, kluby i blogi miłośników jazdy na małych kółkach.
Jak sprawdziliśmy w jednym z większych sportowych sklepów w stolicy, wiosną i latem rolki cieszą się taką samą popularnością jak rowery. Problem w tym, że rolkarzy i deskorolkarzy przybywa nie tylko w specjalnych parkach, ale i na ulicach oraz chodnikach. Tymczasem przepisów regulujących ich bezpieczne poruszanie się ciągle nie ma. Co więcej, oni sami zabiegają o zmiany w kodeksie drogowym.
Ni pies, ni wydra
– Chcemy jeździć bezpiecznie i nie narażać innych na wypadki. Nasze apele nie odnoszą żadnego skutku. Gdyby były przepisy regulujące zasady poruszana się na małych kółkach, wiadomo by było, jak się zachować i co grozi za złamanie przepisów ruchu drogowego. A tak to mamy wolną amerykankę – żali się Mateusz Dymiański z klubu radomskich rolkarzy.
Miłośnicy jazdy na rolkach żalą się,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta