Robert Lewandowski: Zostałem oszukany
31 lipca 2013 | Pierwsza strona | MK
Gwiazdor Borussii w rozmowie z „Rz" stawia sprawę jasno: został w Dortmundzie wbrew swojej woli.
– Okazuje się, że słowa powiedziane mi prosto w oczy przez poważnych ludzi są nieprawdą. Takie sytuacje mogą wpływać na postawę nie tylko sportowca, ale każdego, w normalnym życiu i pracy – mówi Lewandowski.
Wciąż chce grać o awans na mundial, ale podkreśla, że z PZPN nie we wszystkim mu po drodze: – Czasami do słów prezesa Bońka nie trzeba za bardzo przywiązywać wagi. Bywa, że nie mają znaczenia, bo jest ich dużo – mówi.