Ryzykowne inwestycje w zabytkowe nieruchomości
Właściciele nieruchomości wpisanych do ewidencji zyskali narzędzie walki o swoje prawa.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 3 lipca 2013 r. uznał, że wpis nieruchomości do ewidencji – który zbliżony jest w skutkach do wpisu do rejestru zabytków – podlega kontroli sądowej, w tym także z punktu widzenia spełnienia przez obiekt ustawowej definicji zabytku. Co ten wyrok może oznaczać dla właścicieli budynków z takim wpisem, czy właścicieli poszczególnych lokali w takiej kamienicy?
Tomasz Ludwik Krawczyk: W pierwszej kolejności trzeba wskazać, czym jest gminna ewidencja zabytków. Instytucja ta, wprowadzona nowelizacją ustawy o ochronie zabytków, stanowi spis obiektów zabytkowych prowadzonych przez gminę, odrębny od istniejącego już od dawna i niezmienionego nowelizacją rejestru zabytków. O ile jednak wpis do rejestru zabytków dokonuje się na mocy decyzji administracyjnej, doręczanej właścicielowi i podlegającej kontroli sądowej, o tyle wpis do ewidencji nie wymaga decyzji administracyjnej i właściciel nie jest o nim w ogóle informowany. Tymczasem w wielu istotnych aspektach wpis do ewidencji rodzi dla właściciela nieruchomości podobne problemy, jak wpis do rejestru. W szczególności skutkuje on koniecznością uzgadniania z konserwatorem zabytków decyzji o warunkach zabudowy oraz decyzji o pozwoleniu na budowę. W praktyce zatem właściciel jest ograniczony przy prowadzeniu istotnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta