Szantaż Tea Party
Ultrakonserwatyści to tylko 66 spośród 535 członków Kongresu. Ale to może wystarczyć, aby w nocy z czwartku na piątek Stany Zjednoczone stały się niewypłacalne.
Próba osiągnięcia kompromisu między republikanami i demokratami w Izbie Reprezentantów, która pozwoliłaby na podniesienie limitu długu USA powyżej obecnego progu 16,7 bln dol., spełzła wczoraj na niczym. Przewodniczący republikańskiej większości w izbie niższej amerykańskiego parlamentu John Boehner dwukrotnie próbował poddać pod głosowanie kompromisowe rozwiązanie i dwukrotnie się z tego wycofał z powodu buntu prawego skrzydła swojego ugrupowania – Tea Party. Jeśli do porozumienia nie dojdzie przed północą w czwartek, to po raz pierwszy w historii Departament Skarbu nie będzie miał pieniędzy na wypłatę odsetek od amerykańskiego długu.
W środę nad ranem polskiego czasu do negocjacji przystąpili republikanie i demokraci w Senacie, gdzie zwolennicy Baracka Obamy mają większość. Nawet jeśli uda się tu znaleźć porozumienie, szanse, że zostanie ono zatwierdzone w Izbie Reprezentantów są ograniczone. Dlatego już wczoraj Fitch,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta