Jak wykorzystać szczyt klimatyczny
Pokażemy, że Polska jest liderem w redukcji emisji dwutlenku węgla – mówi minister środowiska.
Jaki cel stawia sobie Polska na rozpoczętym wczoraj w Warszawie szczycie klimatycznym Organizacji Narodów Zjednoczonych COP19?
Marcin Korolec: Wspólnota międzynarodowa zdecydowała, że w 2015 r. w Paryżu zawarte zostanie globalne porozumienie w sprawie walki ze zmianami klimatu, które będzie obowiązywało od 2020 r. Będzie miało charakter inny niż dotychczasowe porozumienia, ponieważ będzie obowiązywać wszystkich i uwzględniać specyfikę poszczególnych krajów. Do maja 2015 r. potrzebujemy tekstu porozumienia, a dzisiaj nie wiemy podstawowych rzeczy – czy to będzie protokół, czy zmiana konwencji, czy ogólny dokument.
W Warszawie zorganizowaliśmy pierwsze spotkanie negocjacyjne w sprawie nowej umowy i naszym celem jest wypracowanie podstawowych kwestii, w tym kalendarium działań i wskazówek, które będą tę umowę kształtować.
Unia Europejska dąży do zaostrzenia norm emisji CO2, co nie leży w interesie Polski. Czy korzystając z faktu, że globalne negocjacje toczą się u nas, możemy wywalczyć też coś w kwestiach unijnych?
Zapraszamy do Warszawy delegatów 194 państw po to, by być podmiotem procesu, a nie przedmiotem. To jednak nie jest moment ani okazja do tego, by przeforsować swoje stanowisko wobec 194 państw czy wobec UE.
Jakie jest więc polskie stanowisko na ten szczyt?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta