Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do księdza Oko

01 lutego 2014 | Plus Minus | Joanna Szczepkowska

Drogi księże, witam w klubie. Został ksiądz publicznie zdiagnozowany jako jednostka poza normą psychiczną. Jest ksiądz pasowany na dewianta seksualnego. Ja mam skromniejszą diagnozę: należę do jednostek „oderwanych od rzeczywistości", do tych, które krytykują środowiska homoseksualne, bo same nie znają swojej tożsamości.

Aż za dobrze znam konsekwencje takiego pasowania i wiem, jak potrzebne są wtedy proste słowa. Nie wystarczy pokrzepienie od zwolenników. Szybko wśród nich znajdują się ekstremiści, dziwacy, szaleńcy, z którymi nie ma się nic wspólnego. Potrzeba prostych słów od kogoś niezależnego, nieuwiązanego politycznie. Wiem, jak bardzo, więc piszę: nie jest ksiądz wariatem ani dewiantem. Można się z księdzem zgadzać lub nie, ale poglądy i wiedza księdza nie dowodzą żadnego zwichrowania.

Niestety, coraz częściej w polskiej polemice sięga się po argument żywcem ze Związku Radzieckiego, gdzie opozycjonistom wkładano kaftany bezpieczeństwa. Trzeba o tym mówić, trzeba to wskazywać, jeśli się tego doświadcza.

Co do gender: wygląda jak rozsypane puzzle bez pudełka. Jedni widzą w nich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9753

Wydanie: 9753

Zamów abonament