Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nożyczki, narzędzie poezji

01 lutego 2014 | Kultura | Monika Małkowska
Wisława Szymborska, parafraza Paula Gauguina: Skąd przychodzimy, kim jesteśmy, do kogo wracamy?
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Wisława Szymborska, parafraza Paula Gauguina: Skąd przychodzimy, kim jesteśmy, do kogo wracamy?
Do Gizeli Szancerowej, 1992.
źródło: materiały prasowe
Do Gizeli Szancerowej, 1992.
Do Gizeli Szancerowej, niedatowane
źródło: materiały prasowe
Do Gizeli Szancerowej, niedatowane
Do Wiktora Woroszylskiego, 1984
źródło: Dzięki uprzejmości Natalii Woroszylskiej
Do Wiktora Woroszylskiego, 1984
Do Gizeli Szancerowej, 1986
źródło: materiały prasowe
Do Gizeli Szancerowej, 1986
Do Gizeli Szancerowej, 1994
źródło: materiały prasowe
Do Gizeli Szancerowej, 1994

W sobotę, 1 lutego, 
mija druga rocznica śmierci Wisławy Szymborskiej – poetki. Ale nie tylko - pisze Monika Małkowska.

Smutną rocznicę upamiętnia krakowskie Muzeum Sztuki Współczesnej. Tamże wystawa „Kolaży" naszej noblistki. Czy aby nie przesada? Czy wycinankowo-wyklejankowe zabawy poetki mają rangę dokonań godnych muzeum?

Pytam o to Annę Marię Potocką, dyrektorkę MOCAK-a, kuratorkę „Kolaży".

– Wielki talent nie daje o sobie znać tylko w wielkich tematach i monumentalnych dokonaniach. Przejawia się też w drobiazgach, rzeczach wymykających się kategoryzowaniu. „Wyklejanki" Szymborskiej to rodzaj kolaży, których charakter trudno określić. Niby to twórczość użytkowa: pocztówki z podtekstami, które poetka wysyłała do przyjaciół czy bliższych znajomych z życzeniami, krótkimi listami, pozdrowieniami. Znalazła własną, osobistą formę korespondencji, taki rodzaj artystycznej zabawy z ludźmi. Udaje w nich lekki stosunek do życia i niepoważne podejście do adresatów. W istocie – to wyraz dystansu do siebie samej. A także poszukiwania wizualnej ekspresji dla słów, które „dyszą znaczeniem".

– Wyklejanki Szymborskiej to pełnoprawne dzieła sztuki – upiera się Anna Maria Potocka. Ma rację. Ale skąd się wzięły? Pierwsze skojarzenia wiodą do malarstwa. „Skąd przychodzimy? Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy?" – pytał Paul Gauguin w tytule swego największego (rozmiarami) dzieła; „Skąd przychodzimy, kim jesteśmy, do kogo wracamy?", zastanawiała się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9753

Wydanie: 9753

Zamów abonament