Papa Rolling Stone
Papież Franciszek na okładce „Rolling Stone'a", nazywanego biblią popkultury? Dlaczego nie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Bob Dylan, papież kontrkultury, z którego piosenki („Like a Rolling Stone") pochodzi tytuł magazynu, śpiewał dla Jana Pawła II.
Oczywiście Karol Wojtyła był człowiekiem ewangelicznej dobroci i wytrzymałby pewnie nawet na występie Nergala. Kto wie, może by mu przy okazji wytłumaczył, że szatan nie jest taki fajny, jak mu się zdaje, jeśli jednak idzie o połączenie Dylana i „Rolling Stone" z papiestwem, to zaskoczenie jest daleko mniejsze. „The Times They Are a-Changin'", jak głosi hasło na okładce numeru z Franciszkiem, zapożyczone z kolejnej piosenki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta