Przyjaciel kowboja
kino | „Witaj w klubie” to film przeciętny z dwoma wielkimi oscarowymi rolami.
W 1986 roku teksański elektryk Ron Woodroof podczas przypadkowego pobytu w szpitalu usłyszał, że jest nosicielem wirusa HIV. I że ma przed sobą 30 dni życia.
Ameryka zaczynała dopiero uświadamiać sobie, czym jest AIDS. W 1985 roku zmarł Rock Hudson – jedna z pierwszych publicznych osób, które przyznały się do tej choroby. AIDS zaczęło uchodzić za przypadłość homoseksualistów i narkomanów. Woodroof z fajnego kompana w jednej chwili stał się w swoim środowisku czarną owcą.
A 30 dni życia? Tego Teksańczyk nie chciał przyjąć do wiadomości. Jego organizm nie reagował pozytywnie na jedyną znaną w USA kurację. Zaczął więc szukać pomocy, studiując przypadki opisywane w światowych magazynach medycznych. A wreszcie – sprowadzać witaminy i antywirusowe leki, niedopuszczone do obrotu i stosowania w USA. Przedłużył sobie życie, a w 1988 roku założył Dallas Buyers Club.
Tu zgłaszali się chorzy na AIDS i po opłaceniu składki członkowskiej dostawali przemycane, głównie z Meksyku, środki. Sam Woodroof przetrwał nie 30 dni, lecz sześć lat. Zmarł w 1992 roku....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta