Gazprom potrzebuje Ukrainy
Surowce | Komisja Europejska wstrzymała decyzję w sprawie lądowej części Gazociągu Północnego i przerwała rozmowy o Gazociągu Południowym. W tej sytuacji rosyjski koncern jest skazany na tranzyt przez Ukrainę.
Dwie podjęte w tym tygodniu gazowe decyzje Komisji Europejskiej bardzo utrudnią Gazpromowi przesył gazu poza ukraińskimi magistralami. Pierwsza z nich to bezterminowe odłożenie przez Brukselę wydania decyzji o wyłączeniu gazociągu OPAL spod regulacji trzeciego pakietu energetycznego. A jeszcze w styczniu prezydent Władimir Putin ogłosił, że wszystko w tej sprawie zostało już uzgodnione.
Komisja blokuje OPAL
Gazociąg OPAL ma moc 36 mld m sześc. gazu rocznie i łączy Nord Stream z systemem gazowym na terenie Niemiec. Trzeci pakiet energetyczny pozwala Gazpromowi na zapełnienie rury do połowy, resztę Rosjanie muszą udostępniać podmiotom trzecim w ramach zachowania konkurencyjności na unijnym rynku.
Starania o osiągnięte porozumienie trwały trzy lata. Jesienią do mediów dostała się informacja, że Gazprom będzie mógł zapełnić cały gazociąg, ale połowę gazu musi sprzedawać na wolnym rynku po cenach spotowych. Podczas szczytu Rosja–Unia w Brukseli w końcu stycznia Władimir Putin ogłosił, że strony porozumiały się o stuprocentowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta