Zdolność kredytowa rośnie, ale na papierze
Finanse | Choć banki deklarują, że średnio zarabiającej rodzinie gotowe są pożyczyć na mieszkanie nawet 500 tys. zł, a singlowi – 300 tys. zł, to przebierają w klientach. Ci, którzy przebrną przez bankowe procedury, i tak pożyczają średnio 200 tys. zł.
– Mimo niskich stóp procentowych koszty kredytów nieznacznie rosną. Spowodowane jest to widoczną od kilku miesięcy tendencją podnoszenia marży przez banki – mówi Elżbieta Kopka, ekspert firmy Invigo.
GUS podaje, że wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce wynosi około 4017 zł, czyli 2865 zł na rękę. Z wyliczeń analityków Invigo wynika, że samotna osoba, która tyle zarabia i nie ma żadnych innych zobowiązań, może dziś liczyć na ponad 272 tys. zł kredytu. Maksymalna rata, jaką taki kredytobiorca może opłacać, wynosi 1516 zł miesięcznie w przypadku kredytu w złotych.
– Ale niewielki limit na karcie kredytowej czy koncie oraz 300 zł miesięcznej raty innego kredytu, np. gotówkowego, znacznie obniżają zdolność kredytową. Nadal jednak singiel mógłby pożyczyć ponad 216 tys. zł – wylicza Elżbieta Kopka.
Jeśli chodzi o rodzinę 2 + 2, która ma do dyspozycji przeciętne miesięczne wynagrodzenie w wysokości 5732 zł (a rodzice są zatrudnieni na stałą umowę o pracę i nie mają żadnych innych zobowiązań), to mogłaby otrzymać maksymalny kredyt hipoteczny w wysokości 572 tys. zł.
206 tys. zł wartość przeciętnego kredytu mieszkaniowego udzielonego w I kwartale 2014 r. To o 3 tys. zł mniej niż kwartał temu – wg ZBP
– Przy średniej cenie transakcyjnej za mkw. mieszkania w Warszawie, która wynosi ok. 7274 zł, za tę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta