Odetchnąłem dopiero po odejściu wojsk sowieckich
Rozmowa. Miałem kluczowy udział w budowie ekonomicznych fundamentów działania samorządów wojewódzkich.
Kim był pan w czerwcu 1989 roku, gdzie zastały pana wybory?
Jerzy Kropiwnicki: Byłem ponownie pracownikiem naukowym na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym Uniwersytetu Łódzkiego, choć beton partyjno-esbecki próbował to zablokować. Nadal byłem aktywnym działaczem NSZZ „Solidarność". W 1981 r. zostałem wybrany na wiceprzewodniczącego zarządu regionu i członka Komisji Krajowej „S". Po wyjściu z więzienia w końcu lipca 1984 r. prowadziłem działalność opozycyjną. W 1986 r. współorganizowałem Grupę Roboczą Komisji Krajowej (opozycyjną wobec organów powołanych przez Lecha Wałęsę), byłem autorem większości projektów przyjętych przez GRKK dokumentów oraz współautorem analiz społeczno-ekonomicznych. Uczestniczyłem w Inicjatywie na rzecz Demokratycznych Wyborów w NSZZ „S", z której potem wyszła grupa Mariana Jurczyka i zorganizowała NSZZ „Solidarność '80". Prowadziłem działalność w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta