Marzenie o dachu
Roland Garros: Andrea Petkovic na szczęście nie zakończyła kariery.
Ten sukces to bardzo dobra wiadomość, bo urodzona w Bośni Niemka jest chyba najsympatyczniejszą tenisistką ze światowej czołówki. Konferencje prasowe z nią nigdy nie są nudne, opowiada o swoich lekturach, wrażeniach z podróży, mówi, że gra w tenisa byłaby o wiele przyjemniejszym zajęciem, gdyby niektórzy nie wyobrażali sobie, że są ważniejsi, niż są naprawdę. „Kim my jesteśmy, przecież tylko dostarczamy ludziom emocji i rozrywki, nikogo nie ratujemy przed rakiem ani nie znajdziemy lekarstwa na biedę i kryzys" – mówiła po awansie do ćwierćfinału. Rok temu chciała rzucić sport, bo ona – niegdyś numer dziewięć na świecie – przegrywała w kwalifikacjach małych turniejów. Ale na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta