Energa traci na wadliwych przepisach dotyczących obowiązków sprzedawców z urzędu
Gospodarka | Nieracjonalne przepisy dotyczące obowiązkowego odkupu energii z zielonych źródeł zwiększają koszty koncernów.
Aneta Wieczerzak-Krusińska
Ponad 100 mln zł dodatkowych kosztów poniesie w tym roku gdańska grupa energetyczna, odkupując energię z ekologicznych instalacji.
Chodzi tu głównie o farmy wiatrowe, których najwięcej powstaje na północy naszego kraju. Ich właściciele w celu maksymalizowania własnego zysku wykorzystują przepisy nakazujące sprzedawcom z urzędu obowiązkowe odkupowanie energii z odnawialnych źródeł po cenie ustalonej przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (na podstawie danych historycznych).
Spekulacja zgodna z przepisami
– Wytwórcy energii z OZE wykorzystują ten mechanizm tylko wtedy, gdy zapotrzebowanie na energię spada, a wraz z nim cena rynkowa. Kiedy mogą osiągnąć wyższy zysk na giełdzie, pomijają instytucję sprzedawcy z urzędu – tłumaczy prof. dr hab. inż. Władysław Mielczarski z Instytutu Elektroenergetyki Politechniki Łódzkiej.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta