Druga porażka powstania
Jan Komasa nakręcił pierwszą od czasu „Kanału" Andrzeja Wajdy fabułę o powstaniu warszawskim, która ma szansę zainteresować świat – twierdzi publicysta.
Miasto '44" nie będzie polskim kandydatem do Oscara. W tym roku jest nim „Ida". W przyszłym jeszcze nie wiadomo, ale na pewno nie film Jana Komasy. Producent i dystrybutor wykluczyli to przez wybór daty rozpowszechniania. Czy ktoś myśli o naszym interesie narodowym?
Rzecznik Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej wyjaśnił w e-mailu, że „Miasto '44" producent AKSON Studio i dystrybutor Kino Świat wprowadzili do kin 19 września tego roku. Film nie spełni w przyszłym roku wymogów Amerykańskiej Akademii Filmowej. Obraz ubiegający się o oskarową nominację dla „najlepszego filmu nieanglojęzycznego" w roku 2015 musi być chociaż siedem dni w kinach w okresie od 1 października 2014 do 30 września 2015.
Czy nie można było poczekać z premierą do piątku 2 października? Byłby początek roku akademickiego, gdy studenci wrócili z wakacji. Młodzież szkolna i tak zdążyłaby do kin. Straciliśmy szansę propagowania naszego wysiłku wojennego, o którym świat nie wie. Jednak pamiętajmy zasługę Michała Kwiecińskiego. Szef Akson Studio jest inicjatorem filmu i zebrał dlań duże pieniądze, oczywiście niebezinteresownie, z tego żyje.
Dzięki „Casablance" Czesi i Norwegowie zostali bohaterami antynazistowskiego ruchu oporu. A co z Polakami?
Casus „Casablanki"
Najpopularniejszy film Hollywood o II wojnie światowej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta