Powązki nie dla komunistów
Generałowie z PRL nie będą już chowani na prestiżowej nekropolii, tylko m.in. na Cmentarzu Północnym.
W poniedziałek w Koszalinie pochowano stalinowskiego prokuratora Wacława Krzyżanowskiego, który w 1946 roku zażądał kary śmierci dla legendarnej sanitariuszki Danuty Siedzikówny „Inki". Pogrzeb odbył się z asystą wojskową, w skład której wchodzi m.in. kompania honorowa i poczty sztandarowe, bo dowódcy lokalnego garnizonu nie wiedzieli o przeszłości prokuratora. Szef MON Tomasz Siemoniak odwołał ich w trybie natychmiastowym.
– W Koszalinie zabrakło zdrowego rozsądku – mówi rzecznik MON płk Jacek Sońta i dodaje, że wyeliminowaniu takich przypadków mają służyć zmiany w prawie. Minister Siemoniak zmienił bowiem zasady przyznawania asysty wojskowej w czasie pogrzebów. Jak ustaliła „Rz", prawdziwą rewolucję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta