Pracownik musi aktywnie zabiegać o powrót na posadę
PROCEDURA | Jeśli osoba przywrócona do pracy zgłosiła gotowość do jej podjęcia, a szef blokuje jej powrót do zadań, i tak musi jej za ten czas wypłacić wynagrodzenie.
Co do zasady wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną (art. 80 k.p.). Nie zawsze jednak jest to możliwe. Dość często podwładnego nie dopuszcza się do pracy, mimo że taki obowiązek nakłada na pracodawcę wyrok sądowy. W większości przypadków etatowiec zachowa prawo do wynagrodzenia, choć czasami będzie ono obniżone.
Zgodnie z art. 48 § 1 k.p. szef może odmówić ponownego zatrudnienia pracownika, jeżeli w ciągu siedmiu dni od przywrócenia nie zgłosił on gotowości niezwłocznego podjęcia pracy. Wyjątek z przekroczeniem terminu obejmuje przyczyny niezależne od pracownika.
W praktyce szef nie zawsze pali się do spełnienia tego obowiązku. Takie zachowanie może prowadzić do działania na szkodę zakładu, gdyż podwładnemu i tak należy wypłacić wynagrodzenie, mimo że pracy nie świadczył.
Na mocy art. 81 § 1 k.p. pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej realizacji, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną. A jeżeli taki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta