Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Regionalne przywództwo Polski

14 lipca 2015 | Publicystyka, Opinie | Kazimierz M. Ujazdowski
Kazimierz M. Ujazdowski
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Kazimierz M. Ujazdowski

Nasza dyplomacja pod rządami PO porzuciła realizowaną 
przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego rolę animatora współpracy regionalnej. Uznała, że samodzielnie będzie sobie radzić z wielkimi tego świata i ogłosiła brak zainteresowania Europą 
Środkowo-Wschodnią – pisze europoseł PiS.

Powiązanie współpracy regionalnej z integracją europejską ma długą tradycję w polskiej myśli politycznej. Polscy prekursorzy jedności Europy działający na emigracji już w latach 50. XX wieku widzieli w solidarności regionalnej czynnik sprzyjający dobrze pojętym interesom państw naszego regionu i, co nie mniej ważne, wewnętrznemu zbalansowaniu jednoczącej się Europy.

Już w 1955 r. profesor Zbigniew Jordan głosił przekonanie, że integracja europejska powinna mieć wielostopniowy charakter, a ryzyko hegemonii powinno być obniżane przez „połączenie się narodów słabszych w związki regionalne". W tekście „Niepodległość a federalizm" projektującym politykę niepodległej Polski w Europie dowodził: „Federacja krajów Europy Środkowej i Wschodniej nie byłaby wymierzona przeciwko żadnemu z obu ich wielkich sąsiadów. Kraje naszego rejonu pragną żyć w zgodzie i dobrych sąsiedzkich stosunkach zarówno z Niemcami, jak i z Rosją. Obrona niepodległości jest jednak obowiązkiem i prawem każdego narodu i federacja Europy Środkowej i Wschodniej miałaby na celu jedynie prawo to umocnić bez naruszania słusznych interesów stron innych".

Dziś jeszcze więcej jest argumentów za rozwinięciem współpracy regionalnej. Wobec niebezpiecznego dryfowania UE w stronę koncertu mocarstw pozycja Polski zależy od jej zdolności do budowania szerszych koalicji w ramach UE. To prawda, że koalicje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10191

Wydanie: 10191

Spis treści
Zamów abonament