Czas na nowe priorytety
Inwestycje samorządów na rzecz poprawy jakości życia stały się normą, a co jest normą, już nie zachwyca. Potrzebne są nowe cele i większa efektywność działań – uważa były premier, przewodniczący Kapituły Rankingu Samorządów „Rz".
Rz: Oczekiwania mieszkańców wobec lokalnych władz są coraz wyższe. Jakie nowe priorytety, w świetle tych zmian, powinien wyznaczać sobie samorząd?
Kiedyś oczekiwano głównie poprawy usług komunalnych i komfortu życia. Chodziło o te już symboliczne proste i wygodne chodniki, o kanalizację i czystość w mieście czy dobrze zorganizowaną komunikację i uporządkowany handel. Dzisiaj to wszystko jest nadal ważne, ale mieszkańcy oczekują przede wszystkim, aby samorządy pobudzały przedsiębiorczość i tworzenie miejsc pracy czy tak zarządzały szkolnictwem, by odpowiadało na potrzeby rynku pracy. Do tego doszło jeszcze duże oczekiwanie, że obywatele powinni bezpośrednio uczestniczyć w decyzjach, w wyborze zadań. Dziś lepiej rozumiemy, że istotą samorządności są ludzie, mieszkańcy.
Samorząd w Polsce wyzwolił tłumioną od lat energię społeczną i wyzwaniem dla władz samorządowych jest uczynić z niej koło zamachowe naszego rozwoju zarówno w skali regionów, jak i całego kraju.
Wyniki wyborów samorządowych oraz prezydenckich pokazały, że Polacy dali żółtą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta