Najlepiej wyrok wysłać do gazety
Podawanie wyroków do publicznej wiadomości może oznaczać dla skazanych poważne kłopoty.
agata ŁUkaszewicz
Po latach spadku i zastoju powoli rośnie liczba wyroków podawanych do publicznej wiadomości. W pierwszej połowie 2015 r. było ich już 3,5 tys. Tymczasem w całym 2014 r. niespełna 5 tys. Dlaczego akurat ten środek nie jest popularny?
Powiesić jest łatwo
– Publikacja wyroku w małej społeczności może oznaczać dla sprawcy poważne kłopoty w przyszłości, np. ze znalezieniem pracy, wynajęciem mieszkania czy uzyskaniem kredytu – tłumaczy sędzia Mariusz Wolski. I dodaje, że jeśli już sąd zdecyduje się na taki środek, to do niego należy także ustalenie miejsca upublicznienia wyroku (tablica ogłoszeń w sądzie albo urzędzie, internet, dziennik) oraz tego, ile ma on wisieć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta