Dotacji nie wolno wydać na reklamę
Wydatki na marketing, nawet jeśli dotyczą oferty edukacyjnej, nie są bieżącymi wydatkami związanymi z realizacją zadań szkoły w zakresie kształcenia, wychowania i opieki – przesądził w wyroku Naczelny Sąd Administracyjny.
Michał Cyrankiewicz
W kwietniu 2013 r. starosta nowotarski wydał decyzję nakazującą Centrum Nauki i Biznesu ŻAK sp. z o.o. zwrot dotacji oświatowej przyznanej w 2011 r. na prowadzenie siedmiu placówek szkolnych. W ocenie starosty spółka wykorzystała przyznane jej środki niezgodnie z przeznaczeniem. A to dlatego, że z dotacji tej spółka opłaciła reklamy w prasie ogólnopolskiej i lokalnej oraz na stronach internetowych prezentujące ofertę edukacyjną prowadzonych przez nią szkół policealnych i dla dorosłych. Zdaniem starosty wydatek związany z kolportażem materiałów reklamowych nie może być sfinansowany z dotacji otrzymanej z budżetu powiatu z tej racji, że nie można go zaliczyć bezpośrednio do kosztów związanych z procesem kształcenia, wychowania i opieki, a tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta