Zaraźliwa zachłanność
Virginia Woolf zachwyca formą, przenikliwością oraz ciekawością życia.
Wydaje mi się, że w zasadzie nie ma takiego ludzkiego doświadczenia, które nie pojawiłoby się w „Wojnie i pokoju" – pisze Woolf w eseju „Pan Bennett i pani Brown". I podobnie w wydanych właśnie „Esejach wybranych" – nie ma chyba takiej sprawy, przeżycia czy drobiazgu, które nie wzbudziłyby jej zainteresowania. Nie stałyby się przyczynkiem do rozważania o znaczeniach, wartościach czy chociażby okazją do krótko zadziwienia.
Kunszt autorki – notabene i jemu poświęciła jeden z tekstów – przejawia się na wielu poziomach. Przede wszystkim Woolf raczy esejami o unikatowych formach. Droga przez ten pokaźny tom (choć jest on mocno odchudzoną przez Magdę Heydel i Romę Sendykę wariacją „The Esseys of Virginia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta