Polska jest gwiazdą rankingu jakości życia
Rich Lesser | Zmiany polityczne to normalna rzecz w demokracjach, dla rozwoju ekonomicznego ważniejszy jest potencjał tkwiący w gospodarce oraz ludziach – mówi Piotrowi Mazurkiewiczowi prezes Boston Consulting Group.
Rz: Czy globalna gospodarka faktycznie powinna się obawiać skutków spowolnienia gospodarczego w Chinach?
Trzeba zacząć od tego, że ten temat w Europie czy USA jest stanowczo przerysowywany. W Chinach nie widać spowolnienia, klasa średnia wciąż się tam tworzy, przez co gospodarka ma ogromny potencjał. Oczywiście są sektory, w których widać, że wydatki publiczne zostały ograniczone. Ale mówimy o kilku branżach przemysłowych, powiązanych z wielkimi inwestycjami infrastrukturalnymi, jak drogi czy koleje, które w Chinach nie są już tak mocno promowane, jeśli chodzi o inwestycje publiczne.
Co roku spędza pan w Chinach przynajmniej kilka tygodni. Czy na miejscu nie widać spowolnienia w konsumpcji?
Z mojej perspektywy Chiny są jednym z kluczowych rynków wzrostowych, dlatego obowiązki służbowe faktycznie wymagają, abym bywał w tym kraju często. Nie mogę powiedzieć, żeby realnie widoczne były poważne powody do zmartwienia. Bo nawet jeśli realne tempo wzrostu PKB w tym kraju będzie wolniejsze niż oficjalne statystyki, to wciąż mówimy o imponującej dynamice rozwoju, o jakiej w zachodniej części świata można po prostu zapomnieć. Chiny wciąż są krajem, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta