![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niższe ceny, grubsze portfele
Deflacja w podręcznikach ekonomii jest opisywana jako zjawisko bardziej niebezpieczne niż inflacja. Polsce nie zaszkodziła.
Grzegorz Siemionczyk
Deflacja, czyli spadek cen w ujęciu rok do roku, utrzymuje się w Polsce nieprzerwanie od lipca 2014 r. W tym czasie poziom cen dóbr i usług konsumpcyjnych (wskaźnik CPI) obniżył się o około 1,6 proc. Choć może się wydawać, że to niewielka zmiana, stanowi znaczące odstępstwo od tendencji cenowych, które panowały w Polsce w poprzednich latach. W ciągu trzech lat poprzedzających okres deflacji CPI wzrósł o ponad 5 proc.
Nic dziwnego, że ekonomistów skala deflacji całkowicie zaskoczyła. Na przełomie 2014 i 2015 r. uczestnicy konkursu „Rzeczpospolitej" i Narodowego Banku Polskiego na najlepszego analityka makroekonomicznego spodziewali się przeciętnie, że już w III kwartale ceny będą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
