Nobel, diody LED, sałata i kimono dla żony
Rozmowa z laureatem Nagrody Nobla z fizyki w 2014 r. Hiroshi Amano.
Dzięki panu i dwóm pańskim kolegom oświetlenie LED-owe coraz powszechniej wchodzi na rynek. Docenili to nie tylko producenci i konsumenci, ale także Akademia Noblowska, która przyznała panom w 2014 roku nagrodę z fizyki. Zawsze chciał się pan zajmować półprzewodnikami?
Tak naprawdę to nie miałem zamiaru zostawać naukowcem! Określiłbym siebie raczej jako badacza czy inżyniera. Zawsze lubiłem prowadzić badania, planować je, skupiać się na nich... Nie marzę o tym, aby być kimś innym.
Jakie cechy powinien mieć dobry badacz?
Przede wszystkim trzeba rozumieć, po co robię badania, co ma z nich wynikać, do czego dążę. Wyobrażenie sobie celu jest priorytetem w pracy badacza. A druga sprawa to umiejętność koncentracji i bezwzględnie cierpliwość – konieczna dla osiągnięcia wyznaczonego celu.
Czerwone i zielone LED zostały skonstruowane w latach 60. i 70. ubiegłego wieku, jednak długo nie można było wynaleźć niebieskiej diody. Dlaczego?
Jedną z przyczyn jest to, że dla wydajnej emisji światła w LED potrzebne są odpowiednie substancje krystaliczne, czyli półprzewodniki.
Wszyscy pracowali na określonym typie kryształów, jednak panowie postanowili skupić się na kryształach azotku galu. Skąd przeczucie, że to będzie dobry materiał?
Było trzech „kandydatów" do produkcji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta