Projekt europejski walczy o przetrwanie
Strefa euro powoli wychodzi z trudnej sytuacji ostatnich lat. Przed nią jednak jeszcze daleka i wyboista droga – pisze wiceprezydent Pracodawców RP.
MACIEJ STAŃCZUK
Zwycięstwem Syrizy – lewackich populistów w Grecji w styczniu ubiegłego roku – rozpoczęła się długa i wyjątkowo nerwowa opera mydlana związana z pozostaniem Grecji w strefie euro. Zwycięzca wyborów i nowy grecki premier Aleksis Cipras próbował wyprofilować się na głównego przeciwnika Niemiec w walce o kształt przyszłej Europy.
Z tego rewolucyjnego zapału niewiele pozostało na koniec ubiegłego roku. Wbrew woli swojej i zdecydowanej większości swoich rodaków Cipras wdraża dzielnie uzgodnione czy raczej narzucone przez Komisję Europejską twarde reformy rynkowe i w ten sposób chroni swój kraj przed nieuniknionym bankructwem. Jeszcze raz zatem zdrowy rozsądek zwyciężył z zacietrzewieniem ideologicznym i zamykaniem oczu na realia, niemniej Cipras przestał już być symbolem walki z twardą polityką zaciskania pasa. Może to i lepiej, gdyż ten gospodarczy szkodnik okazał się całkiem zdolnym i zręcznym politycznym demagogiem.
Hiszpański przyczółek
Z drugiej strony zachodniej flanki UE – w Hiszpanii duży sukces w grudniowych wyborach odniosło inne lewicowo-populistyczne ugrupowanie, Podemos....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta