Żółta kartka od S&P pomoże trzymać dług w ryzach
Niekorzystne dla Polski obniżenie ratingu może przynieść pozytywne skutki. Rząd może być bardziej skłonny do ograniczania nadmiernych wydatków.
Anna Cieślak-Wróblewska
Zgodnie z oczekiwaniami w poniedziałek polskie obligacje zostały dosyć mocno przecenione. Wyprzedaż akcji dotknęła też giełdę. Skupiający największe spółki WIG20 spadł o 3,21 proc. W obu przypadkach duży wpływ na wydarzenia miała historyczna, piątkowa obniżka oceny wiarygodności kredytowej Polski przez agencję Standard & Poor's z poziomu A- do BBB+ (co oznaczają poszczególne oceny – w ramce obok).
– Rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych wzrosły z ok. 3 do ok. 3,2 proc., co oznacza największy jednodniowy skok od 2013 r. – zauważa Tomasz Regulski, analityk Raiffeisen Polbanku. – Oczywiście nie była to paniczna wyprzedaż polskich papierów i ucieczka inwestorów zagranicznych, jednak wzrost rentowności okazał się znaczący. Choć w kolejnych dniach reakcje inwestorów nie powinny być już tak mocne, szanse na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta