Niemcy: Najwyższy czas na deportacje i wydalenia
Rząd grozi wstrzymaniem pomocy dla krajów, które nie chcą przyjmować wydalanych z Niemiec imigrantów. Z rozwiązaniem kryzysu nie ma to nic wspólnego.
Niemcy są gotowi pomagać, ale tylko wtedy i przy założeniu znaczącej pomocy finansowej, gdy kraje te będą gotowe przyjmować swych obywateli, którzy nie mają prawa do azylu w Niemczech – powiedział otwarcie w ARD, pierwszym programie niemieckiej telewizji, Sigmar Gabriel, wicekanclerz i szef SPD.
Takie oświadczenie świadczy o rosnącej desperacji rządu kanclerz Angeli Merkel w poszukiwaniu dróg pozbycia się części imigrantów, którzy w liczbie 1,1 mln napłynęli do Niemiec w roku ubiegłym. W minionym roku deportowano w sumie nieco ponad 18 tys. imigrantów. Ale jedynie w pierwszych dwu tygodniach tego roku wydalono ich już 2 tysiące. Nawet przy utrzymaniu takiego tempa przez cały rok w nikłym stopniu przyczynia się to do rozwiązania kryzysu.
Ale jest to znak, że rząd w Berlinie zdaje sobie sprawę z tego, że ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta