O prywatność obywateli musi zadbać sąd
Służby sprawdzą nasze maile, wysłane zdjęcia czy filmy. Firmy internetowe nawet się o tym nie dowiedzą.
Ustawa o Policji została w czwartek podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. W niedzielę wejdzie w życie. Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, zapowiedział, że skieruje wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Zamierza skarżyć przepis dotyczący pozyskiwania danych internetowych. Powód?
Jego zdaniem pozwoli on na zawieranie porozumień pomiędzy policją, służbami specjalnymi i dostawcami usług internetowych. Krótko mówiąc, zdaniem Bodnara, mogą wręcz powstać stałe łącza w celu uzyskiwania danych. Protest rzecznika nie jest jedynym, jeśli chodzi o policyjną ustawę.
– Tak szeroki dostęp służb do informacji pozwala na precyzyjne odtworzenie różnych aspektów życia prywatnego. Może również prowadzić do budowania profilu osobowego użytkowników internetu – twierdzi Fundacja Panoptykon.
Pod kontrolą
Zgodnie z przyjętą nowelą pozyskiwanie przez służby danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych będzie się odbywać pod kontrolą sądów. Najwięcej emocji budzą te ostatnie.
– W dobie internetu to zupełnie zrozumiałe – ocenia dr Krzysztof Kusiński, kryminolog z Uniwersytetu Śląskiego. I wyjaśnia, że chodzi o podstawowe informacje, takie jak dostęp do e-maili, info, z jakich stron...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta