Chińskie spowolnienie w roku małpy
Obawy o tzw. twarde lądowanie chińskiej gospodarki są przesadzone – uważa prezes HSBC Bank Polska.
Michał H. Mrożek
Żyjemy w coraz bardziej zglobalizowanym świecie, coraz więcej łączy nas, Europejczyków, z mieszkańcami innych części świata. Nadal jednak jest sporo różnic, jak choćby odmienne kalendarze: na Starym Kontynencie stosowany jest kalendarz słoneczny (gregoriański), natomiast Chińczycy kierują się kalendarzem księżycowym. W efekcie, podczas gdy w Polsce Nowy Rok obchodziliśmy kilka tygodni temu, w Chinach święto to przypada zwykle na przełomie stycznia i lutego. W tym roku obchody rozpoczynają się 8 lutego i będą trwały dwa tygodnie. Okres ten zwykle wiąże się z typowym dla świąt spowolnieniem.
Zwykłe hamowanie
Spowolnienie to termin, który do niedawna nie był kojarzony z Chinami, gdzie w 15 lat PKB wzrósł niemal dziesięciokrotnie. W ciągu ostatnich trzech–czterech lat spowolnienie wzrostu stało się częścią rzeczywistości gospodarczej kraju. Byliśmy przyzwyczajeni do dynamiki 9-10 proc. rocznie, natomiast od 2012 r. gospodarka Państwa Środka rozwija się w tempie „zaledwie" 6–7 proc. Te 6–7 proc. nadal daje Chinom miejsce w ścisłej czołówce najszybciej rozwijających się rynków świata, niemniej z uwagi na wysokie wyniki w przeszłości dynamika z ostatnich kilku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta