Branża czeka na zmiany
Jak poprawić prawo budowlane i przestrzenne, aby pozbyć się barier blokujących rozwój rynku budownictwa?
Zanim firma rozpocznie budowę, musi uzyskać nawet 60 różnych uzgodnień – twierdzą deweloperzy. Przygotowania do tego, by inwestycja ruszyła, trwają dłużej niż sama budowa. Przestarzałe przepisy blokują rozwój. Zawiłe procedury i uznaniowość urzędników wpływają na wydłużenie procesu przygotowania inwestycji i wzrost jej kosztów – twierdzą inwestorzy i domagają się reformy przepisów budowlanych. Czego oczekują firmy, a czego architekci, inżynierowie oraz samorządowcy?
Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich:
– Należy rozpocząć od prostej zmiany polegającej na przywróceniu automatycznego odrolnienia gruntów położonych w granicach miast. Konieczne są też uproszczenia w procedurach środowiskowych, które w wielu przypadkach są bardziej restrykcyjne niż wymagania UE.
Warunki techniczne to temat rzeka. Do rangi legendy urosły jedne z najtrudniejszych w UE (i tym samym najdroższych) do realizacji przepisy przeciwpożarowe dla garaży podziemnych, przepisy regulujące wysokość stopnia schodowego czy konieczność doprowadzania do każdego mieszkania siedmiu kabli telekomunikacyjnych, podczas gdy z technologicznego punktu widzenia wystarczyłyby dwa. Jest tu dużo do zrobienia.
Należy również pamiętać, że regularnie rosną wymagania energooszczędności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta