Nie od każdej nieruchomości najwyższa danina
Fiskus musi indywidualnie przeanalizować czy obiekt lub działka należące do osoby fizycznej są wykorzystywane do prowadzenia biznesu. Tylko potwierdzenie tego faktu pozwoli na obciążenie jej najwyższą stawką podatku.
Maja Fabrowska
Od kilku lat w orzecznictwie i piśmiennictwie toczy się dyskusja na temat opodatkowania nieruchomości będących w posiadaniu osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Osoba fizyczna występuje w takim przypadku w dwóch rolach – przedsiębiorcy i osoby prywatnej. To oznacza natomiast, że nieruchomości, które posiada lub które nabywa, mogą mieć związek z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, ale mogą także służyć do celów niegospodarczych. Wobec tego powstają wątpliwości, czy tak jak w przypadku osób prawnych samo posiadanie nieruchomości przez przedsiębiorcę powoduje opodatkowanie najwyższymi stawkami podatkowymi, czy należy rozróżnić nieruchomości, które służą podatnikowi do prowadzenia działalności gospodarczej i do celów prywatnych, a w konsekwencji stosować różne stawki podatkowe.
Konsekwencją tych wątpliwości jest niespójne orzecznictwo sądów administracyjnych. Nie wiadomo zatem jakie dowody powinien przedstawić podatnik lub jakich ma zażądać organ podatkowy w toku postępowania podatkowego, żeby ustalić, czy nieruchomość lub jej część jest związana z prowadzeniem działalności gospodarczej. Czy wystarczy sam wpis do CEiDG, czy też trzeba badać wiele innych okoliczności?
Firma zrównana z osobą prawną
W pierwszych orzeczeniach, w których sądy dokonywały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta