Nie pytajcie kto przyjacielem, kto wrogiem
Cmentarze wojenne sprzed stu lat, wcześniej niemal zapomniane, łączą dziś nowe szlaki turystyczne.
Kiedy wiosną 1916 r. rozpoczynała się bitwa pod Verdun, na pobojowiskach w Beskidach i Pogórzu Karpackim trudziły się już tysiące robotników budujących cmentarze poległych w innej wielkiej batalii I wojny światowej. Natarcie pod Gorlicami, w wyniku którego wojska niemieckie i austro-węgierskie przerwały w pierwszych dniach maja 1915 r. front rosyjski i przejęły inicjatywę strategiczną na froncie wschodnim, nazwano z czasem „Małym Verdun".
Artyści i rzemieślnicy
Przy projektowaniu i urządzaniu wojennych nekropolii w Zachodniej Galicji-między Cieszynem a Jasłem powstało ich prawie 400 - pracowali artyści i rzemieślnicy różnych specjalności, rzeźbiarze, murarze i ogrodnicy, cywile i jeńcy wojenni, w tym rosyjscy cieśle i włoscy kamieniarze. Budowa zespołu cmentarzy galicyjskich była największym takim przedsięwzięciem w Europie. Niezwykłym także dlatego, że żołnierze wrogich armii, niemieckiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta