PiS w karykaturze
Lansowana przez Krystynę Skarżyńską teoria narcyzmu grupowego to narzędzie propagandy politycznej uprawianej pod płaszczykiem psychologii – pisze prawnik.
Profesor Krystyna Skarżyńska, główny psychologiczny analityk lewicowych mediów („Gazety Wyborczej", „Polityki", „Newsweeka" itp.), wysunęła koncepcję „narcyzmu grupowego PiS-u". Wcześniej ukuła podobne terminy: „martyrologiczny narcyzm" w kontekście strachu przed imigrantami czy nawet coś takiego, jak „narcyzm polski" w odniesieniu do sprawy katastrofy smoleńskiej.
Według prof. Skarżyńskiej grupowy narcyzm to „przesadnie pozytywny obraz własnej grupy, niedający się utrzymać w świetle faktów, narażony na brak uznania przez innych". W rozmowie dla „Gazety Wyborczej" mówi ona: „Pojęcia narcyzmu bardzo często używało się do jednostek albo do wielkich grup, np. narodu. Teraz okazuje się, że także elektoraty partyjne mogą o sobie myśleć w sposób wyjątkowy, który łączy wielkościowość z poczuciem niepewności. W tej formie narcyzmu związanej z wielkością i poczuciem krzywdy jest coś niebezpiecznego, ponieważ to »wolno« może dawać przyzwolenie do bycia agresywnym i dopuszczać do łamania prawa".
Jak wiadomo, narcyzm to poważne zaburzenie osobowości, znane i wielokrotnie analizowane przez psychologów i psychoterapeutów. Jeśli nie jest leczone, niszczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta