Wolny rynek służy kulturze
Wysuwany przez Piotra Nowaka zarzut, że Leszek Balcerowicz uznaje za kompromitację finansowanie z publicznych pieniędzy kwartalnika filozoficznego, wynika z przeinaczenia logicznego sensu wypowiedzi autora polskich przemian – pisze politolog.
Anna Czepiel
Piotr Nowak, profesor filozofii na Uniwersytecie w Białymstoku i zastępca redaktora naczelnego kwartalnika „Kronos", skrytykował na łamach „Rzeczpospolitej" sprzeciw prof. Leszka Balcerowicza wobec finansowania kultury i nauki z publicznych pieniędzy. Na samym początku autor tekstu przyznaje, że skłoniła go do tego wypowiedź prof. Balcerowicza, w której – według Nowaka – stwierdził on jakoby „instytucje państwa polskiego kompromitują się, dofinansowując Fundację wydającą kwartalnik filozoficzny »Kronos« oraz wspomagając finansowo a priori nierentowne filozoficzne wydawnictwo".
Przeinaczenie czy ignorancja?
Nikt nikomu nie broni wyrażać poglądów popierających finansowanie nauki i kultury przez państwo. Istotne jest jednak to, że sens wypowiedzi Leszka Balcerowicza, na której Piotr Nowak oparł swój artykuł, został całkowicie przeinaczony. Przyjrzyjmy się całości wypowiedzi Balcerowicza, w której według Nowaka zawarte jest stwierdzenie, że finansowanie kwartalnika „Kronos" i jego wydawnictw książkowych jest kompromitacją państwa:
„Niektórzy zwolennicy PiS krytykują Krystynę Jandę, że występowała o dotację dla prowadzonych przez siebie teatrów. Ci ludzie kompromitują się podwójnie: moralnie i intelektualnie. Moralnie – bo nie protestują, gdy państwowe pieniądze idą do niepaństwowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta