Prawnicy w butach z Lidla
Rozmawiałam niedawno z warszawskim adwokatem – stara szkoła, duże doświadczenie, własna kancelaria. Mówi mi, że pracy ma coraz mniej, ale jeszcze jakoś w swoim zawodzie „dożyje".
Wychował rzesze aplikantów, ale jak patrzy na młodych, którzy teraz wchodzą do zawodu, to serce mu się kraje. Bo oni już nie walczą o dobre życie, ale raczej o przeżycie. Widać to nawet po tym, tłumaczy rozmówca, jak ci młodzi są ubrani – w jakieś buty z Lidla. Powiedział to ze smutkiem, bez grama złośliwości. Te „buty z Lidla" potraktował jako metaforę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta