Dźwiękowy biznes na uszach stoi
firmY | Folia Soundstudio to firma samouka, który kilka lat temu zaczynał od zera, a dziś tworzy eksperymentalne słuchowisko i nagrywa dźwięk do filmów 360 stopni.
magdalena lemańska
To w zasadzie aż dziwne, że na to, jaką firmę chce założyć, Paweł wpadł dopiero tuż przed trzydziestką. Bo jaką, jeśli nie specjalizującą się w realizacji dźwięku, może założyć ktoś o nazwisku Uszyński?
– Od dawna wiedziałem, co chciałbym robić, ale nie wiedziałem, jak się do tego zabrać. Pierwsze próby podjąłem w 2008 r. Nie miałem wtedy pojęcia o realizacji dźwięku, ani o prowadzeniu biznesu – opowiada Paweł Uszyński, właściciel studia dźwiękowego Folia Soundstudio, które dzisiaj po ośmiu latach działalności, regularnie współpracuje z kilkunastoma klientami z branży produkcyjnej i reklamowej.
Właśnie porwało się na nowatorski projekt realizowanego w terenie słuchowiska binauralnego, czyli "dźwiękowego 3D". Wyposażony w dobrej jakości słuchawki odbiorca takiego nagrania ma wrażenie, że sam jest jego bohaterem.
Rejs na dobry początek
Początki były skromne: Paweł, zwany w branży Uhem, kupił tyczkę z mikrofonem i zaczął współrealizować etiudy studenckie w Warszawskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta