Domykanie poznańskiego ringu
To ma być ostatni etap budowania stukilometrowego ringu drogowego wokół aglomeracji poznańskiej, długości niespełna 40 km.
Na zlecenie Zarządu Dróg Powiatowych (ZDP) w Poznaniu przygotowane zostało tzw. studium korytarzowe północno-wschodniej obwodnicy aglomeracji poznańskiej. Możliwy przebieg drogi wzbudził kontrowersje wśród mieszkańców gmin, przez które planuje się ją poprowadzić.
Układ zamknięty?
Studium korytarzowe proponuje trzy warianty. W każdym z nich droga rozpoczyna się na obwodnicy zachodniej miasta, na węźle w Złotkowie. Różne są punkty, w których miałaby się kończyć. Do wyboru przedstawiono węzły na drodze S5 – w Kostrzynie, Kleszczewie i Iwnie. Efektem poprowadzenia drogi w każdym z wariantów byłoby zamknięcie obwodowego układu komunikacyjnego wokół Poznania. Obwodnica ma też umożliwić gminom powiatu poznańskiego dostęp do dróg szybkiego ruchu A2, S5 i S11, a także wyeliminować ruch tranzytowy z Poznania oraz okolicznych miast i wsi oraz poprawić bezpieczeństwo drogowe....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta